Nagranie z tramplingu
Dwa dni temu, wieczorem, przyszedł do Mnie wielbiciel, który dobijał się o spotkanie jakiś rok. Udało mu się, wygrał los na loterii, dopisało mu szczęście i doznał zaszczytu oddania Mi usłużnej czci. Wykorzystałam go najpierw do odkurzenia Mojego pokoju, a potem do nagrania nowych materiałów na Moje stronki. Najpiew myślałam, że zmontuję jeden długi filmik, lecz jednak pod wpływem trudności w montażu zdecydowałam się go podzielić na części. Zaczynam od końcówki spotkania, czyli małego tramplingu. Cały film możecie obejrzeć na Mojej stronce TUTAJ . W ogóle jeśli ktoś śmie aspirować do miana Mego sługi czy też niewolnika to niech wie, że Moi prawdziwi słudzy wiernie subskrybują Mój kanał.