Przebłaganie
Ciągle czuję się na was obrażona. Jeśli chcecie dalsze posty, to musicie Mnie przebłagać. ŁADNIE przebłagać. Chcę zobaczyć w komentarzach pod tym postem PIĘĆDZIESIĄT błagań o to, bym zaczęła znowu zamieszczać posty. A mam co zamieszczać. Czeka kolejna część opowiadania, zdjęcia z nowymi szpileczkami czy też zdjęcia pomarszczonych stópek. Albo zamieścicie 50 przeprosin i błagań, albo nie napiszę nic więcej do końca stycznia. A jak Mi się będzie tak podobać, to i dłużej. Komentarze NIE MOGĄ być anonimowe; anonimy nie będą publikowane.
UWAGA! Nawet nędzne kundle mają przyzwolenie na napisanie komentarza.
PS. Dziękuję hejterom za uwagi. W dzisiejszych czasach hejty są miarą popularności ;-) Wasza aktywność wskazuje, że przede Mną jedynie dobre czasy ;-)
PODPOWIEDŹ: Nigdzie nie napisałam, że każdy może się wypowiedzieć tylko raz.
UWAGA! Nawet nędzne kundle mają przyzwolenie na napisanie komentarza.
PS. Dziękuję hejterom za uwagi. W dzisiejszych czasach hejty są miarą popularności ;-) Wasza aktywność wskazuje, że przede Mną jedynie dobre czasy ;-)
PODPOWIEDŹ: Nigdzie nie napisałam, że każdy może się wypowiedzieć tylko raz.
Błagamy Panią, pozwól nam dowiedzieć się czegoś o Pani z postów. Przepraszamy.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie Panią i kłaniam się nisko. Przykro mi słyszeć że po raz kolejny się Pani na nas zawiodła. Mam nadzieję że chociaż w taki sposób będziemy mogli udowodnić że naprawdę zależy nam na naszej Bogini. Jeżeli chodzi o mnie to bardzo bym prosił, wręcz błagam na kolanach z głową przy ziemi aby Pani do nas wróciła. Zawsze chętnie odwiedzam te stronę by móc oglądać te śliczne stópki i buciki. Mam nadzieję że tak zostanie i że nas Pani nie zostawi. Gorąco pozdrawiam i kłaniam się nisko.
OdpowiedzUsuńWitam Panią. Padam na kolana i składam głeboki pokłon. Dziękuję Pani za to co Pani robi na blogu, za to że możemy oglądać Pani zdjęcia i czytać Pani wpisy. jednocześnie przepraszam za nieposłuszeństwo i niesubordynację błagam klęcząc u Pani stóp o wybaczenie i proszę pokornie by okazała Pani łaskę swoim marnym kundlom i powróciła na bloga.
OdpowiedzUsuńMiss nie robi Pani tego, bardzo przyjemnie czyta się Pani posty i ogląda zdjęcia. Dodatkowo narobiła Pani jeszcze ochoty na kolejne wpisy i widok Pani nóg w szpilach. Proszę się mocno zastanowić, pozdrawiam :) good8oy
OdpowiedzUsuńWitam Panią, Bogini Różo.
OdpowiedzUsuńMimo że znałem Panią ze strony internetowej, to na ten blog trafiłem tuż po 13 marca, kiedy chciała go Pani zakończyć. Żal zamienił się w radość z chwilą kiedy zauważyłem że jednak go Pani kontynuuje.Dla takiego uległego fetyszysty jak ja, jest Pani kobietą zasługującą na największą wdzięczność i zabieganie o Pani względy, nie tylko realnie, ale też na tym blogu.Pani samoświadomość atrakcyjności swoich stóp jak i dominującej natury współharmonizuje z uległością jaką odczuwam, wobec tak atrakcyjnej kobiety. Dlatego przyłączam się uniżenie do próśb aby Pani kontynuowała swoje wpisy i bardzo przepraszam za swoją bierność do tej pory.
Mimo że nie byłem aktywny, to z wielkim zainteresowaniem śledzę ten blog, nie tylko ze względu na zdjęcia, ale również treści przez które pozwala Pani siebie poznać. Pozdrawiam, chyląc czoło do samych stóp. servant 67
Dobry wieczór, Bogini.
OdpowiedzUsuńSą rzeczy, czyny, których dokonanie jest niepodważalnym błędem - czymś, co w żadnym wypadku nie powinno się wydarzyć. Tak właśnie jest z wywołaniem gniewu, smutku lub zawodu u Ciebie, Pani. Jako istota doskonała, Pani, zasługujesz na wszystko, co najlepsze, zwłaszcza ze strony Twych zagorzałych wielbicieli, do których również mam zaszczyt się zaliczać. Czuję ogromny wstyd i odrazę do samego siebie w związku z obrażeniem Ciebie, moja Pani. Jestem przekonany, że nie jestem w tym odczuciu osamotniony, masz bowiem całą rzeszę wiernych sług - mam nadzieję, że w przyszłości sprawiać Ci ona będzie jedynie radość i przyjemność. Pani, pokornie błagam Cię o przebaczenie wszelkich win, pragnę ukazać moje uniżenie względem Ciebie, Bogini, klęcząc u Twych stóp z pyskiem przy ziemi i oddając się do Twojej pełnej dyspozycji. Pani, błagam o okazanie nam Twej boskiej łaski i pozostanie w kontakcie z Twoimi oddanymi adoratorami. Pozostawienie w samotności jest dla nas karą niezwykle dotkliwą, choć oczywiście zasłużoną. Mimo to, ośmielam się wypatrywać ze strony Bogini przychylności i przebaczenia swoim uniżonym hołdownikom.
Z wyrazami najwyższego szacunku i oddania, Twój niewolnik Paweł.
Kłaniam się Bogini Różo. Nie często można trafić na Kobietę, która sama mianuje się Boginią. Ale co ważne zdaje sobie sprawę ze słuszności tego stwierdzenia czując swą wartość. Nigdy nie byłem miłośnikiem stópek tak ,,dużych,, do momentu kiedy nie zobaczyłem cudnych stóp Bogini Róży. Ideału stworzonego do lizania i całowania. Trafiłem tutaj przypadkiem na początku stycznia i z walącym sercem przeczytałem cały blog. A kiedy ujrzałem ostatni wpis o możliwym zaprzestaniu przez Boginię kontynuowania wpisów zrobiło sie strasznie ponuro. Boska Pani Różo, pokornie błagam o wybaczenie i litość.
OdpowiedzUsuńPani Różo błagam Panią o kolejne posty. Życie takiego kundla bez Pani wpisów na blogu jest marne. Nie wyobrażam sobie egzystencji bez PANI. Proszę... Blagam.pies Krzysiek
OdpowiedzUsuńBogini RÓŻO .
OdpowiedzUsuńCzy jest choć cień szansy na przybycie do dalekiego Rzeszowa. Uległy krzysiek
Błagam Panią o kontynuację prowadzenia bloga.
OdpowiedzUsuńWitaj Bogini! Błagam i proszę na kolanach o dalsze prowadzenie bloga. Ten blog to część mojego życia...
OdpowiedzUsuńBogini, oglądanie Twych stóp na blogu, to zaszczyt, na który z pewnością nie zasłużyłem. Twoja dobroć powinna zostać wynagrodzona po stokroć, dlatego rozumiem rozczarowanie tak nikłym odzewem na poprzednie posty. Taka Dama nie powinna być ignorowana, przepraszam więc najmocniej za swoje lenistwo, obiecuję poprawę i błagam o kontynuowanie wpisów.
OdpowiedzUsuńJeśli mogę, to chciałbym dodać że jest Pani wyjątkową osobą na całą Polskę i to co Pani tu robi jest ważne. Osobiście tego bloga odkryłem niedawno, ale urzekło mnie to, że nie kryje się Pani i pisze dużo o sobie. A to co czytam, świadczy nie tylko o tym że jest Pani świetną Dominą, ale przede wszystkim Damą.
t
Witaj piękna Pani błagam o to żeby Pani dalek prowadziła blog ten blog jest najlepsza rzeczą jaka może spotkać wiernego pieska. Wierny pies
OdpowiedzUsuńO Boginii, ze słowami przeproszenia i przebłagania Twojego Majestatu o Pani padam do Twoich Boskich Stóp! Okaż nam litość i łaskę Boginii! Wszak w Twej szczodrodliwości dla sķug Twoich jest jedynie nasza nadzieja. Błagam nie ze względu na moje słowa i ukorzenie, ale z powodu Twojej, o Boska, łaskawości, którą gdy zechcesz, okażesz nam, Twoim nędznikom, z pokorą korzących się do Twoich Boskich Stóp! Bądź pozdrowiona Pani!
OdpowiedzUsuńO najpiękniejsza Bogini!
OdpowiedzUsuńŻaden z pokornych kundli czołgających się u Twych wyjątkowych stóp nie jest godzien tego zaszczytu. Dlatego błagam, zlituj się o Pani i pozwól Twoim sługom na dalsze oddawanie należnej Ci czci i hołdów.
Marzę, że kiedyś będę mógł osobiście usunąć moimi ustami choćby najdrobniejszy pyłek z Twoich najświętszych stóp ale do tego czasu z uwielbieniem i na kolanach będę odwiedzał Twój blog w nadziei na choćby jedno boskie zdjęcie obiektu mojej adoracji.
Wspaniała Bogini Różo,
OdpowiedzUsuńpadam do Twoich boskich stóp i błagam bijąc pokłony byś zechciała dalej prowadzić tego cudownego bloga. Okaż łaskę swoim kundlom i pozwól nam dostąpić zaszczytu oglądania cudownych Stóp Boginii.
Wspaniała Pani, ten blog to sens mojego życia, proszę aby go Pani dalej prowadziła. pies kamil
OdpowiedzUsuńWitaj Pani, Pani stopy są najpiękniejsze na świecie, pozwól Bogini je podziwiać publikując wpisy na swoim blogu, Błagam na kolanach. pies kamil
OdpowiedzUsuńWitaj Bogini,
OdpowiedzUsuńkolejny dzień zaglądam na bloga z nadzieją, że przybyło postów i Pani łaskawie pokaże nam zdjęcia swoich Stóp i kolejny dzień kończy się pokrnym "błagam Panią o wybaczenie i łaskę"
Bogini Różo,
OdpowiedzUsuńpadam na twarz przed Twoim majestatem i pokornie proszę o wybaczenie marnym kundlom nieposłuszeństwa i okazanie nam łaski. Błagam niech Pani nie porzuca tego bloga.
Błagam Bogini, prowadź dalej tego bloga.
OdpowiedzUsuńCudowna Bogini, wysłuchaj próśb naszych cudowna Bogini, prosimy Ciebie Pani o dalszą łaskę i prowadzenie tego cudownego bloga, Pani się oddajemy, Pani bloga czytamy, na kolanach błagamy wysłuchaj nas Pani.
OdpowiedzUsuńBogini Różo Pani wszystkich marnych kundli,
OdpowiedzUsuńwysłuchaj proszę skamlenia marnych kudli pełzających u Twych boskich Stóp i okaż im odrobinę łaski. Każdy dzień bez nowych postów na blogu jest torturą, nie bądź Pani tak okrutna dla swoich kundli i nie dręcz nas brakiem nowych zdjęć i opowiadań. Jeszcze raz proszę pokornie z pyskiem przy ziemi by zechciała Pani dalej prowadzić swojego bloga.
Bogini,
OdpowiedzUsuńpadam ponownie do Twych stóp i błagam byś zechciała prowadzić dalej swojego bloga. Wybacz proszę wspaniałomyślnie winy wszystkich marnych kundli, które ośmielają się oglądać Pani zdjęcia i nie karz nas tak dotkliwie.
Witaj Bogini Różo. Padam na kolana przed Panią, prosząc o wybaczenie. Niech się Pani nie gniewa już na nas,bardzo prosimy. Kłaniam się nisko Bogini
OdpowiedzUsuńO Pani,
OdpowiedzUsuńBłagam o przebaczenie i proszę aby wysłuchała Pani skomlenia kundli czołgających się u jej boskich stópek! Nie zasługujemy na zaszczyt spoglądania na Twe stopy ale pokornie płaszczymy się przed Tobą w nadziei na okazanie łaski.
Dzień dobry Pani! Napisałem do Pani 20.01 na gadu-gadu lecz nie dostałem odpowiedzi, wiec widocznie nie jestem wart Pani czasu, dlatego przepraszam, że odkryłem Pani bloga tak późno i błagam żeby wróciła Pani do prowadzenia go, ponieważ to jest jedyna droga przez którą mogę Panią widywać
OdpowiedzUsuńWitam Panią,
OdpowiedzUsuńpadam pokornie na pysk i skamlę w tej pozycji o łaskę i wybaczenie dla marnych kundli, które odwiedzają Pani blog po to by zobaczyć Pani wspaniałe Stopy. Błagam Panią by zechciała Pani dalej prowadzić swojego bloga i pozwoliła podziwiać swoje Stopy.
Wspaniała Pani Różo,
OdpowiedzUsuńkolejny dzień padam na kolana i skamlę o łaskę. Wybacz Pani niestosowne zachowanie marnych kundli. nie jesteśmy godni by pełzać u Pani Stóp i całować ziemię po której Pani stąpa. Nie porzucaj nas Pani i pozwól nam oglądać nowe zdjęcia i grzać się w blasku Twoich Stóp.
Kochana Bogini błagam wróć
OdpowiedzUsuńTwój blog jest najlepszy na całym świecie. Błagam wróć
OdpowiedzUsuńTwoje stopy są najpiękniejsze na świecie. Błagam wroóć
OdpowiedzUsuńNie gniewaj się na nas. Będę pisał aż pojawi się 50 komentarzy
OdpowiedzUsuńWspaniała Bogini Różo,
OdpowiedzUsuńkażdy dzień bez nowego posta na blogu jest torturą dla marnego kundla, dlatego padam na twarz i błagam o wybaczenie. Proszę pokornie by zechciała Pani wrócić i prowadzić dalej tego bloga abyśmy dalej mogli dalej podziwiać Pani Stopy.
Witam Panią,
OdpowiedzUsuńzajmuję najwłaściwszą dla marnego kundla pozycję i bijąc przed Panią pokłony błagam by zechciała Pani powrócić do nas. Nie pozbawiaj nas Pani możliwości oglądania nowych zdjęć swoich Stóp, tak długa nieobecnoć jest dla marnych kundli naprawdę dotkliwą karą.
Przepiękna Bogini, błagam Cie na kolanach abyś do nas wróciła. Nie jesteśmy godni oblicza Pani stóp ale prosimy o wybaczenie.
OdpowiedzUsuńWitam Panią Różę.
OdpowiedzUsuńKładę się na ziemi przed Panią, podpieram głowę na brodzie o podłogę i otwieram szeroko usta. Pani, zdejmuje buta. Włada mi do ust dużego palca u nogi i wypowiada słowo „Słucham”. Trzymając cały czas w ustach palca seplenię… „Proszę, błagam, niech Pani kontynuuję swojego bloga.”. Pani, uśmiechając się z zadowoleniem wkłada mi do ust dużego palca drugiej nogi, rozszerza je na boki by rozciągnąć moje usta i mówi „A teraz ?”. Walczę sam ze sobą aby raz jeszcze wypowiedzieć „Proszę, błagam, niech Pani kontynuuję swojego bloga.”.
Bogini Różo,
OdpowiedzUsuńja marny kundel niegodny jestem by całować ziemię której dotykają Twoje Stopy ale mimo to ośmielam się błagać wijąc się u Twoich Stóp byś zechciała dalej prowadzić ten blog. Pozwól nam Pani oglądać swoje Stopy i zaszczyć nas możliwością czytania słów Bogini.
Witam Bogini Różo,
OdpowiedzUsuńbłagam o powrót do nas, nędznych kundli nic nie wartych. Ten blog jest niesamowity a Pani stopy są tak Boskie, że cudownie jest oglądać, błagamy o powrót na kolanach z pyskiem u Pani Boskich stóp.
Bogini Różo,
OdpowiedzUsuńkażdy dzień bez nowych postów na tym blogu jest torturą, dlatego padam na kolana i błagam Panią o dalsze prowadzenie tego bloga. Zlituj się Pani nad marnymi kundlami.
Bogini Różo, właścicielko wspaniałych Stóp i wszystkich kundli które pod nimi skamlą, witam Cię bogini padając na pysk przed Twym majestatem i płaszcząc się u Twoich Stóp Pani błagam o łaskę i przebaczenie, proszę byś zechciała dalej prowadzić tego bloga i pozwól nam łaskawie podziwiać Twe Stopy i czytać Twoje posty. Zlituj się Pani nad swoimi marnymi kundlami.
OdpowiedzUsuńProszę nie gniewaj się na nas. Wróć do nas i daj nam napatrzeć na Twoje cudowne stópki
OdpowiedzUsuńBogini Różo, nie gniewaj się na nas :)
OdpowiedzUsuńWpaniała Bogini,
OdpowiedzUsuńwybacz nam - jesteśmy tylko marnymi kundlami, okaż nam łaskę i nie odbieraj nam tego zaszczytu jakim jest możłiwośc podziwiania Twoich pięknych Stóp.
Bogini Różo,
OdpowiedzUsuńPadam do Twych pięknych Stóp i błagam byś zechciała dalej prowadzić swój blog. Pozwól nam Pani obcować ze swym majestatem i pozwól łaskawie podziwiać swoje piękne Stopy.
Pani Różo,
OdpowiedzUsuńuniżony kundel wyciąga język w stronę Pani stóp i prosi o przebaczenie. Błagam o powrót do blogowania.
Chcemy nadal podziwiać Twoje piękne stopy. Wróć do nas i pozwól nam się cieszyć tym blogiem
OdpowiedzUsuńSzkoda że Pani nie prowadzi tego bloga. Codziennie go odwiedzałem i podziwiałem stopy bogini. Liczę na spotkanie w realu w Olsztynie. Wybacz nam wszystkie grzechy
OdpowiedzUsuńPani Różo,
OdpowiedzUsuńBłagam na kolanach aby Pani powróciła, każdy dzień bez Pani wpisu jest dniem straconym.
Wspaniała Bogini Różo,
OdpowiedzUsuńbłagam padając do Twoich Stóp o wybaczenie niesubordynacji, jesteśmy tylko marnymi kundlami. Nie porzucaj Pani prowadzenia tego bloga i pozwól nam dostąpić łaski czytania Pani wpisów i oglądania Pani zdjęć.
Bogini,
OdpowiedzUsuńPrzepraszamy i błagamy o wybaczenie. Nie jesteśmy godni żeby dostąpić zaszczytu pieszczenia boskich stópek naszymi nędznymi językami ale brak widoku tych cudownych atrybutów Twojej dominacji jest dla nas nie do wytrzymania. Padamy na twarze i pokornie skamlemy o litość i łaskę dla Twoich stęsknionych kundli.
Pani Różo
OdpowiedzUsuńZ całego serca przepraszamy. Niech Pani wróci do nas. Często tu zaglądałem by podziwiać Pani piękne stópki. Padam no nóżek
Nie gniewaj sie na nas nasza cudowna Bogini. Napisz post na blogu i umieść zdjęcie swoich stópek
OdpowiedzUsuńWybacz nam najwspanialsza Bogini Różo
OdpowiedzUsuńBłagam na kolanach aby Pani powróciła.
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się i wracaj na bloga. Wierne pieski przepraszają i czekają na kontynuację bloga
OdpowiedzUsuńW ramacjmh przeprosin zjadłem dzisiaj obiad na kolanach przy damskich butach
OdpowiedzUsuńW pełni podziwiając konsekwencje z jaką dąży Pani do spełnienia Jej oczekiwań wobec uległych, bardzo proszę o powrót Pani na blog, chociaż nie ukrywam że wolałbym prosić Panią w realu. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna Bogini! Upadamy do Twych stóp i prosimy o wstawienie kolejnych postów. Każdy czeka z niecierpliwością. Przepraszamy!
OdpowiedzUsuńBłagam na kolanach aby Pani napisała post i pokazała swoje piękne stopy :)
OdpowiedzUsuńTo już chyba 50 post. Przepraszamy za wszystko i prosimy o kontynuację. Będziemy posłuszni.
OdpowiedzUsuńBogini Różo, błagam na kolanach o dalsze wpisy i wyczekują Pani z utęsknieniem i nadzieją na spotkanie :*.
OdpowiedzUsuńKochana Pani. Obiecuję poprawę i będę Ci wierny na zawsze. :)
OdpowiedzUsuńBogini Różo,
OdpowiedzUsuńbłagam Panią na kolanach - pozwól nam dostąpić zaszczytu oglądania Twoich pięknych Stóp,pozwól nam czytać Twoje posty i pozwól nam Ci służyć i pełzać u Twoich Stóp.
Witam Panią i oddaję hołd kłaniając się do Pani najnajnajcudowniejszych STÓP. Gdy zakomunikowala Pani, że zawiesza Pani działalność tego bloga było mi niezmiernie przykro (zapewne nie tylko mi o czym świadczą wpisy i prośby innych piesków). :-(. Czas ten był niczym Wielki Post (nawet też trwał 40 dni) przepełniony refleksjami oraz niecierpliwością, a także jeszcze częstszym myśleniem o Pani - Pani Różo jeśli tak w ogóle można powiedzieć ponieważ bardzo, bardzo często myślę o Pani. Każdy dzień bez żadnych nowości był/jest smutną szarą ciągnącą się w nieskończoność codziennością. Pani blog w nasze uległe serca i umysły wlewa radość i kolorową rzeczywistość płynącą z cudownych obrazów oraz treści które Pani na nim umieszcza. Mam nadzieję, że dni Wielkiego Postu jakie wraz z tą 50-tą prośbą prawdopodobnie miną nigdy więcej już nie będą miały miejsca. Wierzę, że my Pani ulegli nigdy nie zawiedziemy Pani i nie będzie zmuszona Pani do tak zdecydowanych a dla nas niezmiernie przykrych w konsekwencjach kroków. W mojej jak i innych uległych jest Pani Boską osobą o Boskim ciele (Boskich stópkach) i wszystko co do Pani należy jest Boskie . Błagam na kolanach chyląc się do Pani Boskich stóp o wznowienie karmienia potrzebujących i głodnych oraz nigdy nienasyconych uległych zdjęciami, treściami z najpiękniejszej Księgi na świecie jaką jest Pani blog
OdpowiedzUsuńhttp://boginiroza.blogspot.com
Pozdrawiam i całuję Panią w Boskie Stópki.
Miła Pani Różo,każdy kolejny Pani post jest tu jak powiew świeżego powietrza, którego już dawno zaczyna brakować, dlatego pozwól proszę, odetchnąć wszystkim, którzy tu na Ciebie czekają. Może jestem niepoprawnym optymistą . ale z przyjemnością piszę ten pięćdziesiąty komentarz, mając nadzieję na to że spełnione zostały Pani oczekiwania, a tym samym przerwie Pani milczenie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzanowna Pani Różo, błagam Panią o powrót i wybaczenie. Obiecuje poprawe.
OdpowiedzUsuńWspaniała Bogini Różo.
OdpowiedzUsuńBłagam na kolanach, żeby wróciła Pani na bloga. Brakuje mi tych cudownych stóp :(. Niech już się Pani nie gniewa. Kłaniam się nisko
Kochana Pani Różo. Bardzo przepraszamy za nieposłuszeństwo. Kontynuacja bloga bedzie dla nas zbawieniem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam Panią i oddaję hołd kłaniając się do Pani najnajnajcudowniejszych STÓP. Gdy zakomunikowala Pani, że zawiesza Pani działalność tego bloga było mi niezmiernie przykro (zapewne nie tylko mi świadczą o tym wpisy i prośby innych piesków). :-(. Czas ten był niczym Wielki Post (nawet też trwał 40 dni) przepełniony refleksjami oraz niecierpliwością, a także jeszcze częstszym myśleniem o Pani - Pani Różo jeśli tak w ogóle można powiedzieć ponieważ bardzo, bardzo często myślę o Pani. Każdy dzień bez żadnych nowości był/jest smutną szarą ciągnącą się w nieskończoność codziennością. Pani blog w nasze uległe serca i umysły wlewa radość i kolorową rzeczywistość płynącą z cudownych obrazów oraz treści które Pani na nim umieszcza. Mam nadzieję, że dni Wielkiego Postu jakie wraz z tą 50-tą prośbą prawdopodobnie miną nigdy więcej już nie będą miały miejsca. Wierzę, że my Pani ulegli nigdy nie zawiedziemy Pani i nie będzie zmuszona Pani do tak zdecydowanych, a dla nas niezmiernie przykrych w konsekwencjach kroków. W mojej ocenie jak i innych uległych jest Pani Boską osobą o Boskim ciele (Boskich stópkach) i wszystko co do Pani należy jest Boskie . Błagam na kolanach chyląc się do Pani Boskich stóp o wznowienie karmienia potrzebujących i głodnych oraz nigdy nienasyconych uległych zdjęciami, treściami z najpiękniejszej Księgi na świecie jaką jest Pani blog
OdpowiedzUsuńhttp://boginiroza.blogspot.com.
Pozdrawiam i całuję Panią w Boskie Stópki.
Myśle, że Pani nas przeciąga specjalnie jeszcze na tych 49 komentarzach. Dzięki temu wchodze niesamowicie często. Nie moge już wytrzymać i błagam ponownie o powrót Bogimlni stóp.
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńO Piękna Bogini Różo i czcigodne stopki.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam cie bogini z całego serca, nie przestawaj prowadzić bloga ponieważ jest to część mojego życia jest to część mnie. Nawet nie wiesz jak sie cieszę ze ja marny kundel moge oglądać Ciebie bogini i twoje stopki choć.pewnie na nie zasługuje.
Przepraszam jeszcze raz i proszę o Nowe posty kochana bogini dziękuję ci za przeczytanie tego i przepraszam ze musialas poświęcic swój cenny czas.
Caluje cudowne stopki Bogini Rozy i blagam o przebaczenie .
OdpowiedzUsuńinternet jest niczym bez Pani bloga
pozdrawiam z Kielc:)
Caluje cudowne stopki Bogini Rozy i blagam o przebaczenie .
OdpowiedzUsuńinternet jest niczym bez Pani bloga
pozdrawiam z Kielc:)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń