Zdjęcia z poniedziałku

Wczoraj rozbiłam sobie zdjęcia, mam coś dla was. Tylko jakość taka sobie. Nie chciało Mi się dodatkowego światła włączać. A dziś pada śnieg z deszczem :-( Jadę niedługo do tego Grajewa i prawdę mówiąc nie bardzo chce Mi się tam zostawać na dłużej. Muszę posprzątać liście sprzed domu i jeszcze w sadzie też chciałabym pograbić, aby zahamować rozwój patogenów. Jabłuszka na pewno są już cudownie słodkie i gotowe do zebrania :-)

Komentarze

Prześlij komentarz

Zanim zamieścisz komentarz, proszę zastanów się, czy kogoś nie obrazi.