Podeszwy do skrobania
Dzisiaj mam rarytas dla tych, którzy uwielbiają ssać i skrobać zębami podeszwy. Widzicie ten zgrubiały naskórek na stópkach? Trzeba go ładnie usunąć i doprowadzić do stanu perfekcji Moje bóskie stópki. Także pieski na kolanka i brać się do roboty!!! Za rozkaz macie ładnie podziękować w komentarzach.
One naprawdę są boskie.
OdpowiedzUsuńWłaśnie się zakochałem jak zobaczyłem pierwszy raz.
To chyba miłość od pierwszego wejrzenia.Teraz się nie uwolnie od myśli o Nich.
Bogini, padam na kolana i dziękuję za rozkaz.
OdpowiedzUsuńWitaj Bogini ,
OdpowiedzUsuńMarzeniem jest na służbie u Pani moc takie stópki wypolerowac na błysk .Tylko jak trafic na takie cuda :)
Bogini, Pani Boskie Stópki zawsze prezentują się fantastycznie, a spoglądanie na ich zdjęcia przyprawia mnie o dreszcze - nieważne czy brudne, czy z naskórkiem do zlizania, czy idealnie wypielęgnowane. Dziękuję za możliwość ich podziwiania!
OdpowiedzUsuńRacz mi wierzyć, o Najjaśniejsza Pani, że z wielką ochotą zeskrobywałbym zębami zrogowaciały naskórek z Pani stópek. Za pozwoleniem Waszej Dostojności, mógłbym go nawet spożyć. Dziękuję Ci, o Najpiękniejsza, za rozkaz. Po pierwsze: dlatego, że tak sobie, Pani, życzysz. Po drugie: ponieważ lubię, gdy mi Pani rozkazuje. Jako Królowa ma Pani do tego prawo, a ja czuję z tego powodu rozkosz. Po trzecie, wreszcie: jest to mój psi obowiązek dziękować Pani za Jej dobroć, wyrozumiałość i atencję dla swych sług. Pozostaję przed Panią na kolanach. Uniżony sługa Krzysztof.
OdpowiedzUsuńHau! Hau!
OdpowiedzUsuńO tak! Szczekać przed Panią Różą to żaden wstyd, o ile Pani nie przeszkadza nasze szczekanie. Wręcz przeciwnie: to wielki zaszczyt i wielkim zaszczytem jest już samo zaglądanie na blog naszej Pani. Uniżony sługa Krzysztof
OdpowiedzUsuńJak ja dziękuje swej Pani ze jest taka Chojna na kolanach dziekuje
OdpowiedzUsuńWierny sługa Bogini Kuba