Zdjęcia z Londynu
Od czasu powrotu w niedzielę do domu mam dużo spraw na głowie i trochę was zaniedbałam. Nie mam zbyt wiele czasu na napisanie kilku słów, więc będę się streszczać.
Bogini zabawia się w strzelanie fotek z podnóżkiem.
Bogini ma nad nim całkowitą kotrolę. Może go zmiażdżyć jednym ruchem.
Podnóżek czuje się jak najmniejszy śmieć na ulicy.
Bogini prostuje plecki na łóżeczku, zabawiając się przy tym swoim niewolnikiem.
Ręce związane z tyłu, a Bogini z całej siły przyciska do pyska pieska swoje jedyne w swoim rodzaju stópki, jednocześnie ciągnąc go do siebie za smycz.
Piesek nie mógł wyjść z podziwu nad idelanym kształtem i wyjątkowością stópek - aż musiał je uwiecznić na zdjęciu.
Bogini bada jak pojemną jamę gębową posiada piesek. Nie za bardzo pojemną, niestety.
You're so beautiful and your eyes are divine! But why didn't you put me in collar last year in Ursus? Would love to try that :-)
OdpowiedzUsuńJa mam pojemną połknął bym tą stopkę
OdpowiedzUsuńJa mam pojemną połknął bym tą stopkę
OdpowiedzUsuń