Nowy tydzień, nowy początek

Dzień dobry! Lubicie poniedziałki? Ja je kocham. Poniedziałek to jak początek nowego życia po marazmie weekendu. Nowy start w przyszłość, nowe szanse. Poniedziałkowy poranek to najlepszy moment do wprowadzenia zmian w sobie. Cały świat stoi otworem i zaprasza: podbij mnie! A jeśli do tego jeszcze świeci słoneczko, to po prostu nie może być lepiej.

Obudziłam się kwadrans po szóstej, bez żadnego budzika. Od dawna już nie biegałam, jednak wczoraj wieczorem przeczytałam artykuł o tym jak się skłonić do porannego joggingu i on Mnie po prostu natchnął. Powiedziałam sobie: tak, poniedziałek szósta rano to świetna godzina na bieganie! Rano obudziłam się wyspana i wypoczęta, zarzuciłam szlafrok i poszłam zrobić kawę. Zaplanowałam biegać tylko pół godziny, z powodu długiej przerwy, ale było tak przyjemnie się poruszac, że nawet nie zauważyłam, gdy minęło 45 minut. Mogę sobie pogratulować jutrzejszych zakwasów.

Wczoraj nie udało Mi się zrobić transmisji na ShowUp. Byłam cały dzien w Grajewie i nie udało Mi się wrócić wystarczająco wcześnie. Poza tym zwyczajnie byłam zmęczona. Jednak dzisiaj zrobię transmisję, ponownie o godzinie 21. Jeśli będzie mało osób, to tylko do 22. Zapraszam :-) Szukajcie rosesfeet.

Komentarze

  1. wpiszcie w adres przeglądarki dokładnie taki adres url: http://showup.tv/rosesfeet, bo sam link który Pani podała odsyła jedynie do strony głównej Showup, a znajdywanie profili po nickach tam praktycznie nie istnieje.

    OdpowiedzUsuń
  2. I nie ma Pani na SU :-(

    OdpowiedzUsuń
  3. no właśnie nie ma Pani, czy to nie przesada umawiać się i nie dotrzymywać słowa

    OdpowiedzUsuń
  4. 45 minut wytrwale czekałem... poczekam jeszcze 15... jakoś nie mam szczęścia na załapanie się na pokaz live. Już 3'cie nieudane podejście :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem... Przepraszam, coś Mnie zatrzymało. Nie mogłam tego przewidzieć.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zanim zamieścisz komentarz, proszę zastanów się, czy kogoś nie obrazi.